Wystawa trzech artystów młodego pokolenia konfrontujących się z romantycznym bagażem współczesnej kultury. W sytuacji szczególnej presji społecznej i braku optymistycznej perspektywy, zaklęte przestrzenie, cieniste bezdroża lasu i tajemnicze gesty zdają się obiecywać więcej niż zimna kalkulacja współczesnego świata serwująca nam udział w "loosing game". Hexenkraut to niemieckie słowo na tajemnicze ziele, dosłownie czarnoksięskie ziele. Intuicyjnie odczuwana obcość tego słowa, wprost z alchemicznego repertuaru, samo w sobie brzmi jak zaklęcie, które ma przyciągnąć swoją zagadkowością, tak jak wciągają niesamowite opowieści zawarte w obrazach Brandta, Litawińskiej i Małka.